Żona lotnika
„Żona lotnika” Melanie Benjamin to niezwykła, fascynująca historia Charlesa Lindbergha, jego żony Anne oraz ich rodziny. Charles Lindbergh, podniebny bohater, człowiek, który dokonał pierwszego transatlantyckiego lotu z Nowego Jorku do Paryża w 1927 na swoim Spirit of St. Louis był człowiekiem o tyle niezwykłym co trudnym. A dzielenie życia z nim to zarówno przygoda jak i potężne wyzwanie, któremu nie łatwo było sprostać.
Niezwykła Anne Morrow Lindbergh, jego żona, dokonała rzeczy niezwykłej: stworzyła jemu i kilkorgu ich dzieciom ciepły, bezpieczny dom; jako pierwsza Amerykanka otrzymała licencję pilota i została drugim pilotem swojego sławnego męża, oblatując z nim wiele zakątków Ziemi i wytyczając z nim nowe podniebne szlaki. Dzieliła z nim koszmar ataków bezwzględnych dziennikarzy i paparazzich, przeżyła koszmar porwania i zamordowania ich pierwszego dziecka, wspierała, często wbrew sobie samej, swego męża w jego licznych rolach społeczno-zawodowych. Chcąc zadowolić swojego męża zatraciła własną tożsamość stając się marionetką w jego rękach. Ale, kiedy nadszedł czas, potrafiła o siebie zawalczyć. O siebie, dzieci ale i, pomimo ran jakie jej zadał, o dobre imię człowieka, z którym spędziła większą część swego życia.
Głębokie, ciekawe portrety psychologiczne, zwłaszcza głównej bohaterki powieści, meandry i zawiłości trudnych relacji małżeńsko-rodzinnych, ciekawy obraz czasów, kiedy pionierzy lotnictwa zostali wyparci przez komercyjne, wielkie linie lotnicze a potem erę lotów kosmicznych.
Mądra, dająca do myślenia, prawdziwa książka. Myślę, że wiele kobiet może odnaleźć w Anne Lindbergh choć cząstkę siebie. Polecam