|

Odległe brzegi

„Odległe brzegi” Kristin Hannah to kolejna książka tej autorki, którą miałam okazję czytać.

Po dwudziestu czterech latach małżeństwa niewiele może nas już zaskoczyć. Rutyna i codzienność zdają się być nieznośne a często powtarzane słowa niewiele niosą już treści. A może tylko nam się tak wydaje?

Elizabeth całe dotychczasowe życie poświęciła wychowaniu córek, dbaniu o dom i potrzeby najbliższych i …przeprowadzkom gdyż Jack wciąż poszukiwał swojego miejsca na ziemi. W wieku czterdziestu pięciu lat nagle orientuje się, że zapomniała o sobie…

Małżeństwo na zakręcie, pytania o to, co w życiu ważne, poszukiwanie spełnienia, badanie stanu własnego serca.

Ciepła, prosta, chwilami przewidywalna powieść. Ale porusza i zmusza do zatrzymania się. I refleksji nad tym, że to co mamy wcale nie jest takie oczywiste. I warto czasami to stracić by móc to ponownie odkryć i docenić.

Nie jest to może najlepsza książka Hannah ale na pewno warta przeczytania 🙂

Podobne wpisy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *