Syberia. wyprawa na biegun zimna
Wbrew rozkwitającej i urzekającej wiośnie za oknem, wróciłam do książki „Syberia. Wyprawa na biegun zimna” napisanej przez polskiego zasłużonego podróżnika Jacka Pałkiewicza.
Autor opisuje w niej swoje przeżycia, doświadczenia oraz ludzi, którzy towarzyszyli mu w wyprawie, jaką zorganizował w 1989 roku, z Jakucka do Ormiakonu, a więc przez najzimniejszy rejon Syberii. Przez blisko miesiąc ekipa kilku ludzi pokonała kilkaset kilometrów, najpierw w zaprzęgach końskich, później już z reniferami.
Pałkiewicz opisuje doświadczenie ekstremalnego zimna, niewygód, zmęczenia i tego jak w takich warunkach funkcjonuje człowiek. Sięga również do historii przedstawiając sylwetki zesłańców syberyjskich, którzy swoją wiedzą i badaniami przyczynili się do opisania i rozwoju tego nieprzyjaznego obszaru. Trafiamy też na dawny łagier stalinowski, jeden z setek takich rozsianych po tym niedosiegłym terenie. Spotykamy mieszkańców nielicznych osad żyjących w syberyjskiej tajdze.
Ciekawa choć dość powierzchowna lektura, opisująca wiele ale tylko dotykająca poszczególnych tematów.
Ładne wydanie i ciekawe ilustracje zachęcają do sięgnięcia po tę publikację.
Polecam